Eksponując pożądane przez klientów wartości, takie jak transparentność, etyka czy zrównoważony rozwój, możesz uczynić swoją firmę lub markę osobistą na tyle silną i rozpoznawalną, by zyskała przewagę nad konkurencją. Autentyczność – bo na niej skupię się w poniższym artykule – to trend, z którego „siły rażenia” zdają sobie sprawę najwięksi gracze na rynku. Zostań ze mną na dłużej i przekonaj się, że w dzisiejszych czasach działania autentyczne w biznesie potrafią wygrać z nawet najbardziej kreatywnym przekazem.
Moda na autentyczność w biznesie – co za nią stoi?
Autentyczność zyskuje na znaczeniu w dzisiejszym środowisku biznesowym, kształtując nowe standardy relacji między firmami a ich klientami. Czyż nie jest tak, że konsumenci stają się coraz bardziej znudzeni nachalnym przekazem reklamowym, niskiej jakości treściami, podrasowanymi zdjęciami, aż w końcu zaangażowaniem aktorów, celebrytów czy też influencerów o wysokich zasięgach, którzy nie zawsze odnajdują się w promocji reklamowanego produktu lub usługi? Obecnie taki kierunek działań zdecydowanie traci na skuteczności. Sztuczność oraz czysto finansowe motywacje są nie tylko łatwo zauważalne, ale i skutecznie zniechęcają odbiorców.
Autentyczna firma – czyli jaka?
Zacznijmy od tego, że autentyczność w biznesie to konkretne i świadome działania, które są zgodne z przyjętą strategią, a nie jedynie deklaracje dotyczące autentyczności. Niestety, ale wiele firm sili się na autentyczność, wiedząc, że ta jest w cenie, w efekcie czego ich poczynania są dalekie od bycia autentycznym. Zamiast aktywnie działać na rzecz autentyczności i wprowadzać ją do codziennych praktyk, ograniczają się jedynie do słów… Uporczywie akcentują obecność tego elementu w swojej działalności. Pytanie brzmi: po co, to robią, skoro nic za tym nie stoi? Czy nie wiedzą, że to plan na krótką metę? Nie wystarczy tylko mówić, trzeba to również pokazać – udowodnić. Świadomość, że brak rzeczywistych działań może prowadzić do utraty zaufania wśród konsumentów, jest niezbędna.
Chcąc stać się naprawdę autentycznym w komunikacji z otoczeniem, musisz pozostać szczery, uczciwy, transparentny, aż w końcu wierny wartościom firmy. Wszelkie historie o marce, działania, sukcesy, porażki powinny być w 100% prawdziwe. Tylko w ten sposób masz szansę przedrzeć się do świadomości klientów, zainteresować ich, a w końcowym rezultacie sprawić, by uznali Twoją działalność za wiarygodną, niesztampową, krótko mówiąc – autentyczną. To naprawdę dobry i sensowny pomysł, aby wyróżnić się na mocno zatłoczonym rynku.
Autentyczność to indywidualność – jak to rozumieć?
Autentyczność brandu nie może być efektem inspiracji. Chcąc zwrócić uwagę społeczności, wybić się ponad innych, konieczne jest tworzenie własnych scenariuszy. To, że jakaś firma doskonale radzi sobie w temacie autentyczności, nie może być powodem, dla którego zbudujesz coś bardzo podobnego. Nie dość, że konsumenci szybko to wychwycą, to w dodatku zawsze będzie to coś w stylu „OK, ale to już było”. Autentyczna marka musi pozostać oryginalna!
Aktywności nastawione na autentyczność w firmie są dalekie od działań „me too”. Bliżej im do indywidualności zakładającej posiadanie wyrazistych i absolutnie wyjątkowych cech. Atrybuty te będą zawsze czymś naturalnym dla Twojego biznesu, ponieważ wynikają z wartości firmy, jej historii, przełomowych momentów, wzlotów czy upadków.
Autentyczna marka vs. trendy rynkowe – czy to się ze sobą łączy?
Ciekawym wątkiem, którego nie sposób pominąć w kontekście autentycznego biznesu, jest moda. Jak wiadomo, trendy się zmieniają – jedne odchodzą, drugie wskakują na ich miejsce. Jak wobec nich ma zachować się firma, która uchodzi za autentyczną? Na pewno powinna działać rozważnie, tzn. podejmować takie decyzje, w wyniku których nie zaprzepaści wysiłków podjętych w ramach budowania owej autentyczności. Nie jest to łatwe.
Owszem, można założyć, że w obliczu nowych trendów rynkowych firma (co by się nie działo) musi zachować swój styl, tożsamość, i nie ma tu miejsca na żadne, nawet minimalne odstępstwa. Realia są jednak brutalne, a obawa przed spadkiem zainteresowania, niską sprzedażą, aż w końcu wyprzedzeniem przez konkurencję często przeważa nad rozsądkiem. Co więcej, można odnieść wrażenie, że wiele firm nawet nie dopuszcza go do głosu – w końcu wyniki muszą się zgadzać. I właśnie tu wiele firm traci…
Biznes, który chce pozostać autentyczny, nie może reagować na każdą jedną nowość, która zapowiada się być hitem. Zdecydowanie nie warto wprowadzać do oferty firmy wszystkich tych rozwiązań, jakie tylko udało się nam wychwycić, tylko dlatego, że wpisują się w rozpowszechniane wszem i wobec trendy. Jasne, że wiele firm działa dokładnie w tym schemacie, jednak autentyczność jest im całkowicie obca. Taki biznes nie ma szans na to, aby wybić się na wspomnianej płaszczyźnie. Co prawda, wybór czegoś, co jest popularne, podyktowane presją otoczenia, podtrzymywane wyłącznie dla zysku, może wydawać się opłacalny, niemniej w rzeczywistości prowadzi do przekształcenia autentyczności w pseudowartość…
W autentycznych firmach wszystko ma sens – każdy nowy produkt, każda akcja marketingowa, każde wydarzenie, każda reakcja. I owszem w takich biznesach spotykamy się z większą powściągliwością wobec trendów czy nowości rynkowych, ale tylko po to, aby jakiekolwiek nowe działanie nie było dziełem przypadku, a starannie dopracowanym przedsięwzięciem, które współgra z resztą decyzji. Tylko taka polityka pozwala firmie zachować spójność w swoich działaniach, nie odbiegając od misji i deklarowanych wartości. Działając w ten sposób, pozytywnie wpływa na zaufaną społeczność, umacnia swoją pozycję na rynku i buduje jeszcze większe zasięgi. Czy nie o to właśnie chodzi?